5 grudnia obchodzimy 94. rocznicę śmierci wybitnego, polskiego literata. Jutro, przedstawiciele Fundacji Grupy PKP będą obecni na Starych Powązkach w Warszawie. Każdy kto będzie chciał zapalić znicz na grobie Władysława Reymonta i uczcić jego pamięć będzie mógł to zrobić wspólnie z kolejarzami.

 

Marek Moczulski uczestnikami spaceru po Starych Powązkach. Fot. Fundacja Grupy PKP

Mało kto wie, że autor „Chłopów” pierwsze kroki zawodowe stawiał na kolei. Był zatrudniony na stanowisku pomocnika dozorcy plantowego, co jest odpowiednikiem dzisiejszego toromistrza. Młody Reymont nie zagrzał długo miejsca w branży kolejowej, którą porzucił na rzecz literatury pięknej. Jak wiemy z lekcji języka polskiego, w tej dziedzinie odniósł ogromne sukcesy. 13 listopada 1924 r. Reymont otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury za powieść „Chłopi”. W pamięci kolejarzy pozostaje jednak epizod związany z koleją, dlatego jutro przedstawiciele Fundacji Grupy PKP zapalą symboliczny znicz na grobie wielkiego pisarza, a Marek Moczulski wraz z Marią Balicką opowiedzą po krótce historię Władysława Reymonta, pomocnika dozorcy plantowego. Każdy, kto chce wspólnie z Fundacją oddać hołd pisarzowi, może dołączyć. Zapraszamy o godzinie 10:00 na cmentarz Stare Powązki. Zbiórka odbędzie się przed bramą Św. Honoraty. Następnie wszyscy udadzą się cmentarnymi alejami na groby Władysława Reymonta oraz innego wielkiego kolejarza Stanisława Wysockiego, budowniczego drogi Żelaznej Warszawsko – Wiedeńskiej.

Fundacja Grupy PKP