Dziesiątki milionów podróżnych rocznie odwiedza Dworzec Centralny, jednak niewiele osób myśli o nim jak o obiekcie, który można zwiedzić. Wycieczki zorganizowane przez Fundację Grupy PKP pokazały, że historia powstania Dworca Centralnego w Warszawie warta jest poznania, a mieszkańcy stolicy są jej ciekawi. – Duże zainteresowanie zaproponowanymi przez Fundację spacerami świadczy o tym, że budynki dworców kolejowych nierozerwalnie wiążą się z historią miasta, która dla jego mieszkańców stanowi ważny element, o czym warto pamiętać. – podkreśliła Katarzyna Kucharek, Prezes Fundacji Grupy PKP. Po Dworcu Centralnym na wycieczkach, które miały miejsce od lipca do października tego roku, uczestników oprowadzał przewodnik Damian Grabiński.
Ostatnia wycieczka z tego cyklu odbyła się w sobotę 28 października. Uczestnicy spotkania zwiedzanie rozpoczęli w hali głównej Dworca Centralnego, skąd udali się pod Hotel Marriott, gdzie z odpowiedniej perspektywy przyjrzeli się budynkowi. Przewodnik odwołał się do historii budowy dworca, tłumacząc dlaczego powstał w 1100 dni, jednocześnie wzbogacał swoje wypowiedzi o archiwalne zdjęcia oraz nagrania. Uczestnicy dowiedzieli się także na jakim warszawskim dworcu odbył się bal sylwestrowy, w jakiej części Dworca Centralnego znajdowała się fontanna oraz zobaczyli, gdzie znajduje się miejsce pracy dyspozytorów kolejowych.
Przewodnik nakreślił historię budowy dworców kolejowych w Warszawie, która zaczęła się już w połowie XIX wieku, jednak dopiero po I Wojnie Światowej podjęto decyzję o połączeniu ich jedną linią, by stworzyć układ łączący prawy i lewy brzeg Wisły w środku miasta. Po 1945 roku dwaj wielcy architekci – Arseniusz Romanowicz i Piotr Szymaniak – zaprojektowali obiekty, na czele z Dworcem Centralnym, które mimo upływu lat wciąż są funkcjonalne i zachwycają swoimi rozwiązaniami konstrukcyjnymi i plastycznymi.
Zachęcamy także do przesłuchania Audio Przewodnika po Dworcu Centralnym, który dostępny jest na stronie Fundacji - Audiobook